fot. Przemyslaw Jendroska

W sierpniu 2025 roku na Śląsku zadebiutuje wyjątkowy projekt, który już teraz budzi ogromne emocje wśród miłośników teatru, filmu oraz regionalnej kultury. Teatr Śląski im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach, pod przewodnictwem swojego dyrektora Roberta Talarczyka, rozpoczyna realizację swojego pierwszego pełnometrażowego filmu – „Godej do mie”. To produkcja, która nie tylko kontynuuje tradycję sztuki teatralnej, ale także poszerza horyzonty śląskiej kultury o nowe medium.

Od sceny do ekranu – spektakl przeniesiony do filmu

„Godej do mie” to produkcja oparta na spektaklu pod tym samym tytułem, który miał swoją premierę w kwietniu 2024 roku w katowickim Hotelu Diament Plaza. Spektakl zyskał ogromne uznanie wśród publiczności, a jego sukces i zainteresowanie wkrótce zaowocowały decyzją o przeniesieniu tej przejmującej historii na ekran. Film będzie pierwszą pełnometrażową produkcją Teatru Śląskiego, co stanowi nie tylko artystyczny, ale także symboliczny krok w jego historii.

Prace nad filmem rozpoczęły się już w sierpniu 2023 roku, kiedy to padł pierwszy klaps na planie filmowym w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym w Chorzowie. Od tamtej pory zespół filmowy pracował intensywnie nad rozbudową historii, która teraz – z nowymi wątkami i lokacjami – ma jeszcze głębiej zanurzyć widza w emocjonalnym świecie bohaterów.

Historia o stracie, traumie i próbie odbudowy

Film „Godej do mie” to intymna opowieść o małżeństwie, które zmaga się z niewyobrażalną stratą – śmiercią dziecka. Odrzucenie, milczenie, żal, ale też desperacka próba poradzenia sobie z traumą – to elementy, które stanowią o sile tej produkcji. Reżyser Robert Talarczyk, który napisał także scenariusz na podstawie pierwotnej wersji spektaklu, podkreśla, że film będzie okazją do głębszego wniknięcia w psychologię postaci. Pojawią się nowe wątki, a widzowie będą mieli okazję zobaczyć bohaterów w nowych, czasem zaskakujących kontekstach.

„To będzie film o poczuciu samotności, zagubienia i wewnętrznej walce z traumą. Staramy się oddać te emocje nie tylko za pomocą słów, ale również poprzez obrazy. Liczymy na to, że uda nam się poruszyć widza do głębi” – mówi Robert Talarczyk.

Śląska tożsamość jako fundament filmu

Język śląski odgrywa w tej historii kluczową rolę, ponieważ to właśnie za jego pomocą bohaterowie zaczynają na nowo nazywać swoje emocje i odczucia. Śląska tożsamość, wspólnota i więź z miejscem, które ma ogromne znaczenie dla mieszkańców regionu, stają się nie tylko tłem, ale i siłą napędową całej opowieści. To, co dla bohaterów jest naturalnym sposobem komunikacji, staje się narzędziem do wyrażenia trudnych emocji, które przez długi czas pozostawały niewypowiedziane.

„Śląskość jest tu kluczowa. To opowieść o walce o przetrwanie związku, o odbudowanie wspólnego życia poprzez powrót do korzeni i konfrontację z własnymi uczuciami. Film nie tylko o ludziach, ale także o tym, jak Śląsk kształtuje nasze życia i jak silne są korzenie, które nas tu trzymają” – dodaje Talarczyk.

Film w kameralnej atmosferze – intymność na ekranie

Chociaż film wykracza poza przestrzeń teatralną, reżyser zapewnia, że intymność, która charakteryzowała wersję sceniczną spektaklu, zostanie zachowana również w kinowej produkcji. „Nie będziemy przesadzać z różnorodnością planów. Chcemy utrzymać kameralną atmosferę. Główne wyzwanie polega na oddaniu wewnętrznego dialogu bohaterów, ich samotności i zmagania z własnymi emocjami” – mówi reżyser. Sceny filmu będą rozgrywać się w różnych częściach Śląska, a zdjęcia powstaną m.in. w katowickim Parku Śląskim, na ulicy Przodowników w Katowicach oraz w Rybniku, co wprowadzi do produkcji regionalne akcenty i pozwoli oddać ducha miejsc, które mają ogromne znaczenie w historii Śląska.

Ważny krok w historii Teatru Śląskiego

„Godej do mie” to nie tylko film, ale także kamień milowy w historii Teatru Śląskiego. Projekt ten otwiera teatr na nowe formy działalności artystycznej i pozwala na dotarcie do szerszego grona odbiorców. Realizacja pełnometrażowej produkcji filmowej była możliwa dzięki wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej oraz decyzji Sejmiku Województwa Śląskiego, który w listopadzie 2024 roku przegłosował zmianę statutu instytucji, umożliwiając teatrze rozwój poza tradycyjnymi formami sztuki scenicznej.

„Film ten to także nowy rozdział dla śląskiej kultury. To nie tylko ważny krok dla nas, artystów, ale także dla całego regionu” – podkreśla Talarczyk.

Partnerstwo z TVP3 Katowice

W realizacji filmu uczestniczy także TVP3 Katowice, która stała się partnerem produkcji. Dzięki współpracy z telewizją regionalną, film zyskał dodatkowe wsparcie, które umożliwiło realizację projektu na najwyższym poziomie.

„Godej do mie” to film, który łączy tradycję z nowoczesnością, teatr z kinem, a Śląsk z historią. To produkcja, która poruszy serca i wyobraźnię widzów, stając się ważnym elementem kulturowym, który z pewnością zostanie zapamiętany na długo.

fot. Przemyslaw Jendroska

Teatr Śląski, film „Godej do mie”, Robert Talarczyk, pełnometrażowy film, Śląsk, język śląski, kultura Śląska, Śląska tożsamość, Śląski Ogród Zoologiczny, Agnieszka Radzikowska, Dariusz Chojnacki, Grażyna Bułka, Michał Żurawski, TVP3 Katowice, teatr film, Śląsk w filmie, kameralna produkcja, trauma, małżeństwo, śmierć dziecka, emocje, śląska kultura, Park Śląski, Katowice, Rybnik, spektakl teatralny, śląska tożsamość w kinie, film o stracie, sztuka filmowa, Sejmik Województwa Śląskiego, produkcja filmowa, regionslask.pl

Artykuły z tej kategorii

Copyright: © 2025 regionslask.pl